Barbara Bursztynowicz zaskoczyła wyznaniem ws. Beaty Tyszkiewicz. Zdradziła, co od niej usłyszała

Widzowie i fani programu "Taniec z gwiazdami" od miesięcy spekulowali, czy z okazji jubileuszowej edycji do telewizyjnego show wróci Beata Tyszkiewicz, która przez lata była jedną z najbardziej rozpoznawalnych jurorek formatu. To właśni ona oceniała uczestników od 1. do 12. edycji emitowanej w TVN oraz od 1. do 7. sezonu w Polsacie. Niestety, jak już wiadomo, Beata Tyszkiewicz nie pojawi się w 17. edycji programu. Aktorka wycofała się z życia publicznego kilka lat temu i jak zaznaczają osoby z jej otoczenia i zamierza być w tym postanowieniu konsekwentna. Tuż przed startem najnowszej odsłony "Tańca z Gwiazdami" Beata Tyszkiewicz w rozmowie z Pudelkiem powiedziała wprost, że nie pojawi się na jubileuszu produkcji.

Barbara Bursztynowicz wspomina Beatę Tyszkiewicz. Szczere wyznanie

Barbara Bursztynowicz, jedna z uczestniczek najnowszej, 17. edycji programu, tuż przed premierą odcinka zdobyła się na wyjątkowo osobiste wyznanie. Aktorka, której partnerem tanecznym został Michał Kassin, wyraziła głęboki żal, że nie będzie miała okazji spotkać Beaty Tyszkiewicz w trakcie nagrań.

Byłoby mi bardzo miło spotkać się z nią

Podkreśliła, że z Tyszkiewicz łączyła ją nie tylko zawodowa współpraca, ale także prywatna relacja. Co więcej, w przeszłości zdarzało się, że była do niej porównywana. Barbara Bursztynowicz wspominała także wyjątkowy charakter koleżanki. " Ona była przepiękna i jest przepiękna. I też podkreślała, że mimo iż miała taką postawę damy, to jednak w niej tkwił ten chochlik. Była bardzo osobą dowcipną przecież" opowiadała z czułością. Niestety, jak wyjawiła w rozmowie z Pudelkiem, dziś nie utrzymuje kontaktu z Beatą Tyszkiewicz chociaż bardzo tego żałuje.

Wielokrotnie miałam ochotę ponowić naszą znajomość, powiem nawet, że w pewnym momencie przyjaźń. Ja darzyłam ją ogromnym szacunkiem, Beata też miała dla mnie ogromny sentyment. Kiedy zobaczyła mnie po raz pierwszy na scenie wypowiedziała takie zdanie, którego nie zapomnę do końca życia: ''Basiu, ty grasz systemem amerykańskim''. To było dla mnie wielkie wyróżnienie

Jubileuszowa edycja "Tańca z Gwiazdami"

17. edycja "Tańca z gwiazdami" to wydarzenie szczególne. Program świętuje nie tylko swoją kolejną odsłonę, ale również 20-lecie obecności na antenie. Z tej okazji Telewizja Polsat przygotowała dla widzów wiele niespodzianek. W pierwszym odcinku na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" pojawią się byli prowadzący programu: Magda Mołek i Hubert Urbański. To oni poprowadzili pierwszy sezon, który zainaugurował format w Polsce.

Prawdziwy powrót do przeszłości zaplanowano jednak na odcinek trzeci, wtedy też do studia zawita aż około 200 dawnych uczestników show. To największy zjazd gwiazd w historii programu, co tylko podkreśla wyjątkowy charakter jubileuszowej edycji.

Zobacz także:

• Barbara Bursztynowicz zaskoczyła wyznaniem o swoim mężu. Powiedziała, co dzieje się w jej domu
• Barbara Bursztynowicz szczerze o udziale w "Tańcu z Gwiazdami": "To było dla mnie zbyt trudne"