Anna Lewandowska wyjawiła, jak nazwał ją mąż. Dopiero teraz cała prawda wyszła na jaw

Anna Lewandowska i Robert Lewandowski obchodzili w tym roku 12. rocznicę ślubu. Choć przez lata trafiali na pierwsze strony gazet, dopiero teraz trenerka zdecydowała się przerwać milczenie w sprawie ich zaręczyn. Przez ponad dekadę w mediach krążyły różne wersje wydarzeń — od romantycznego Paryża po egzotyczne Malediwy. Jednak żadna z nich nie była prawdziwa.

Anna Lewandowska po latach powiedziała, jak wyglądały zaręczyny z Robertem Lewandowskim

Prawda ujrzała światło dzienne 16 września podczas wydarzenia biżuteryjnej marki YES, której Anna Lewandowska jest ambasadorką. To właśnie wtedy, na pytanie Damiana Michałowskiego o zaręczyny, Anna odpowiedziała bez wahania: zaręczyny miały miejsce na Kubie. Ale to nie wszystko — Robert Lewandowski zabrał ukochaną łódką na pobliską bezludną wyspę. Miał nawet przygotowaną kamerę w telefonie, by uwiecznić tę chwilę. Choć nie wszystko poszło zgodnie z planem, efekt był niezapomniany.

Tak Robert Lewandowski nazwał Annę Lewandowską

Najbardziej zaskakującym elementem całej historii była relacja Anny z tego, co dokładnie powiedział jej Robert. Trenerka, nie kryjąc rozbawienia, przypomniała ten moment.

Zabrał mnie taką łódeczką na bezludną wyspę, ustawił telefon i powiedział do mnie... zbyt pieszczotliwie, więc nie będę tego cytowała. Powiedział: „Chodź do mnie”. Odpowiedziałam: „Ale co ty ode mnie chcesz? Ja się opalam”. No i wtedy się to zdarzyło. Nazwał mnie chrabąszczem

Zaręczyny Anny i Roberta Lewandowskich

Jak się okazuje, oświadczyny mogły w ogóle się nie odbyć, gdyby Robert nie był tak zdeterminowany. W dokumencie „Lewandowski nieznany”, który pojawił się w 2023 roku na platformie Prime Video, piłkarz zdradził, że Anna wolała wybrać się wtedy w rejs statkiem ze znajomymi, zamiast płynąć z nim łódką.

Chciałaś mi popsuć mój cały plan, popłynięcia na bezludną wyspę, oświadczyn

Anna przyznała, że mąż nie zdradził nawet ich przyjaciołom, co zamierza zrobić, pilnując niespodzianki do ostatniej chwili.

Mimo że Anna i Robert Lewandowscy są jedną z najbardziej medialnych par w Polsce, to wiele szczegółów z ich życia prywatnego pozostawało tajemnicą. Przez lata pojawiały się różne wersje zaręczyn — najczęściej powtarzane mówiły o Malediwach lub Paryżu. Dopiero teraz, po 12 latach małżeństwa, prawda została ujawniona.

To bez wątpienia jedna z najciekawiej rozwijających się par w polskim show-biznesie. Niedawno Anna Lewandowska wyprawiła spóźnioną imprezę urodzinową, na które bawił się nie tylko Robert Lewandowski, ale także m.in. Marina Łuczenko-Szczęsna.

Zobacz także: Wszyscy czekali na te wieści i w końcu stało się. Lewandowska oficjalnie potwierdziła radosną nowinę