Anna Lewandowska postanowiła spędzić święta poza domem? I to bez Roberta

Anna Lewandowska zdecydowała się na nietypowe spędzenie tegorocznych świąt wielkanocnych. Zamiast tradycyjnego wyjazdu do Polski, wybrała egzotyczny kierunek – Dubaj. Towarzyszyły jej córki: Klara i Laura. Cała trójka udała się na krótki urlop, który Lewandowska relacjonowała na swoim profilu na Instagramie. Na zdjęciach i filmach widać, jak rodzina cieszy się wspólnym czasem, korzystając z uroków ciepłego klimatu i luksusowych warunków.

Anna pokazała, jak wygląda ich dzień – od czasu na plaży, po aktywności fizyczne. W jednym z nagrań można było zobaczyć, jak biega i ćwiczy na świeżym powietrzu, co dla trenerki i promotorki zdrowego stylu życia jest niemal codziennością, niezależnie od lokalizacji.

Anna Lewandowska bez Roberta w święta

W świątecznym wyjeździe zabrakło jednak jednej, bardzo ważnej osoby – Roberta Lewandowskiego. Piłkarz FC Barcelony nie dołączył do żony i córek w Dubaju. Powodem jego nieobecności są zobowiązania zawodowe związane z jego grą w hiszpańskim klubie. Obecność na treningach oraz przygotowania do nadchodzących meczów uniemożliwiły mu wyjazd z rodziną.

Nieobecność Roberta wywołała spekulacje wśród fanów, jednak zarówno Anna, jak i Robert nie odnosili się bezpośrednio do powodów rozłąki, poza wzmianką o obowiązkach piłkarskich.

Anna Lewandowska spędza święta poza domem rodzinnym

Choć Lewandowscy tradycyjnie spędzali święta w Polsce, tym razem Anna postanowiła nie odwiedzać rodzinnego domu. Dubaj stał się ich tymczasowym miejscem odpoczynku, co może sugerować chęć zmiany i poszukiwania nowych doświadczeń.

Z drugiej strony, nieobecność Roberta oraz napięty harmonogram mogą wskazywać, że logistyka wspólnego wyjazdu była zbyt trudna do zrealizowania. Anna pokazuje jednak, że nawet w takiej sytuacji potrafi zorganizować czas dzieciom i zadbać o atmosferę świąt.

Anna Lewandowska chętnie dzieliła się ze swoimi obserwatorami chwilami spędzonymi z córkami. Na Instagramie pojawiły się zdjęcia z plaży, wspólnych zabaw i aktywności fizycznych. Jednocześnie trenerka zwróciła uwagę na pewien istotny aspekt – mimo urlopu, nadal była w kontakcie zawodowym. W relacjach wspomniała o licznych mailach, SMS-ach i telefonach, które zakłócają jej czas wolny i nie pozwalają w pełni się zrelaksować.

Cztery dni pełne dziecięcej radości — baseny, lody, przytulaski, wspólne zasypianie (cicho sza, tata nie widzi). Jednak zauważyłam, że służbowe telefony, maile i SMS-y wciąż próbują wkradać się w naszą codzienność. Chciałabym to zmienić i bardziej skupić się na urlopie

Zobacz także: Gwiazda „Na Wspólnej” obchodzi Wielkanoc w innym wyznaniu. Żadnych pisanek i ozdób