Aneta Zając usłyszała to jedno pytanie na wizji. Nie wytrzymała

Aneta Zając jest znaną polską aktorką, którą fani kojarzą głównie z rolą w "Pierwszej miłości". Do niedawna 43-latka sporadycznie brylowała na salonach, jednak od kilku miesięcy króluje na świeczniku. Aktorka przeszła spektakularną metamorfozę, o której chętnie opowiada. Przy okazji wizyty w śniadaniówce usłyszała jednak pytanie, które mocno ją zirytowało.

Aneta Zając otwarcie o samotnym macierzyństwie w „PnŚ”

W programie „Pytanie na śniadanie” emitowanym na antenie Telewizji Polskiej, Aneta Zając postanowiła otworzyć się na temat swojego życia prywatnego. Aktorka znana z serialu „Pierwsza miłość” opowiedziała o samodzielnym wychowywaniu swoich 14-letnich synów, Roberta i Michała. Zając podkreśliła, że nie przepada za określeniem „samotne macierzyństwo”. Woli mówić o sobie jako o „samodzielnej mamie”.

Samodzielny rodzic jest pełen siły, determinacji, gotowości do działania. (...) To określenie bardzo ze mną rezonuje i podoba mi się to określenie. Ale wcale nie oznacza, że samodzielny rodzic jest ''Zosią samosią'' i wszystko musi robić sam, bo proszenie o pomoc w sytuacji, kiedy potrzebna jest ta przestrzeń, aby pobyć samemu ze sobą czy załatwić jakieś swoje sprawy, jest oznaką siły

Zobacz także: Do rozwodu Peli i Kaczorowskiej nadal nie doszło. Tancerz ujawnia powód

Kłopotliwe pytanie na wizji

W pewnym momencie rozmowy prowadząca program Anna Lewandowska zadała pytanie, które wyraźnie zdenerwowało gościnię. Dotyczyło ono ojca bliźniaków – Mikołaja Krawczyka.

Prosisz o pomoc dziadków, czy np. Mikołaja Krawczyka, który jest ojcem waszych dzieci. Czy jego też prosisz o pomoc? Jak bywa z tymi kontaktami?

W odpowiedzi Aneta Zając wyraźnie zaznaczyła, że nie chce poruszać tego tematu:

Słuchaj, nie chciałabym na ten temat rozmawiać, więc może skupmy się na tym, o czym miał być ten wywiad?

Jej odpowiedź była spokojna, lecz stanowcza. Prowadząca uszanowała prośbę aktorki i dalsza część rozmowy przebiegła już bez kontrowersji.

Synowie Anety Zając – Robert i Michał mają już 14 lat

Aneta Zając rzadko mówi publicznie o swoich dzieciach i dba o ich prywatność. Jednak podczas występu w „PnŚ” zdradziła, że jej synowie – Robert i Michał – w marcu skończyli 14 lat. Choć nie pokazuje ich twarzy w mediach społecznościowych, okazjonalnie publikuje ich zdjęcia, dbając przy tym o anonimowość.

Ojcem chłopców jest Mikołaj Krawczyk, z którym aktorka rozstała się wkrótce po narodzinach dzieci. Od tego momentu Zając samodzielnie sprawuje opiekę nad synami. Temat relacji z byłym partnerem pozostaje dla niej trudny, o czym świadczy reakcja na zadane w studiu pytanie.

Zobacz także: Alicja z "Kanapowczyń" przeszła kolejną metamorfozę. Pokazała efekty zmian