Reklama

Gosia Andrzejewicz ponownie przyciągnęła uwagę internautów, publikując na Instagramie wideo, w którym podkreśla swoją słowiańską urodę. Artystka zaakcentowała w nim swoje naturalne cechy fizyczne, nawiązujące do tradycyjnych kanonów piękna. Materiał wywołał jednak mieszane reakcje, a wpis Maffashion dodatkowo podsycił dyskusję. Odpowiedź wokalistki nie kazała na siebie długo czekać!

Reklama

Gosia Andrzejewicz o słowiańskiej urodzie

Gosia Andrzejewicz opublikowała nagranie, w którym podkreśliła swoją słowiańską urodę. Zaznaczyła, że jej wygląd to zasługa naturalnych cech fizycznych, co miało nawiązywać do tradycyjnych ideałów piękna.

Czy są to fani słowiańskiej urody? Naturalny biust, okrągła buzia, kobiece kształty, długie włosy i kocie oczy? Nienaturalnie wychodzone ciało, okrągła buzia, kobiece kształty, długie włosy i kocie oczy?
– napisała Gosia Andrzejewicz.

Maffashion reaguje na słowa Gosi Andrzejewicz o słowiańskiej urodzie

W sprawę zaangażowała się Julia Kuczyńska, znana jako Maffashion, która skrytykowała treść nagrania, uznając je za szkodliwe dla kobiet, które nie wpisują się w określony kanon urody. Widać, że post wokalistki mocno zirytował influencerkę.

Mam takie podstawowe pytanie — czy jako kobieta z mniejszym biustem, brakiem kociego oka, krótszymi włosami i ewidentnym brakiem krągłości, zaliczam się do słynnego kanonu słowiańskiej urody? Wiem, że to tylko rolka, ale ludzie tam piszą, że się zgadzają i też nie podobają im się te ''porobione kobiety'', ale mam taką myśl. Duża część tych kobiet, które coś sobie poprawiły, właśnie przeczytała, czy usłyszała kiedyś, że nie spełni wymogów i nie są w jakimś kanonie piękna. I wtedy na przykład powiększyły sobie usta, żeby ich problem zniknął, tak jak kiedyś magicznie zniknął pieprzyk pewnej słowiańskiej piosenkarki
– napisała Maffashion.

Wielu internautów zgodziło się z jej opinią, a na Gosię Andrzejewicz wylała się fala hejtu. Influencerka postanowiła więc usunąć swoją relację, by nie nakręcać dalszej fali negatywnych komentarzy.

Usunęłam rolkę, bo moim celem nie było to, aby na Gosię wylała się fala wulgarnych epitetów. A tu chyba niektórzy przesadzili. Musiałam usuwać komentarze z wyzwiskami. Cieszę się natomiast z tego, co przeczytałam od osób, które bez obrażania kogokolwiek wyraziły swoją opinię i dołączyły do dyskusji. Idę spać. Dobranoc
– napisała influencerka.

Gosia Andrzejewicz odpowiada Maffashion

Gosia Andrzejewicz postanowiła odnieść się do krytyki Maffashion, podkreślając, że po jej wpisie spadła na nią fala hejtu. Wokalistka określiła zachowanie influencerki jako przykład działania „kobieta kobiecie wilkiem”.

Droga Julio. Przykro mi, że moja rolka o samoakceptacji wywołała w tobie tyle emocji, że zdecydowałaś się na nią odpowiedzieć i jednocześnie mnie zaatakować, czym zaserwowałaś mi ''wspaniały'' niedzielny wieczór z hejterami. Teraz wycofałaś się i usuwasz swoją wypowiedź w obawie przed konsekwencjami. Kobieta kobiecie wilkiem...
– napisała wokalistka na Instagramie.

Mimo wszystko wokalistka postanowiła zakończyć spór w pokojowy sposób i zaproponowała Maffashion wspólnego live’a na temat hejtu i samoakceptacji.

Mimo wszystko nie kryję urazy i chciałabym zaproponować ci wspólnego live'a na Instagramie, gdzie porozmawiamy o hejcie i samoakceptacji. Dajmy dobry przykład naszym obserwatorom. Jeżeli jesteś na to otwarta, to skontaktuj się ze mą w DM lub niech twój management skontaktuje się z moim i dogramy szczegóły. Zróbmy z tej sytuacji coś dobrego
– dodała.

Myślicie, że Maffashion się zgodzi?

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama